Handmade Made in Poland, mnie taki napis przepełnia dumą
i wielokrotnie pokazuję Wam na ViBlog Style właśnie „perły”, które tworzą
zdolni ludzie z różnych stron Polski. Oryginalne wzory, profesjonalne
wykonanie, wysokiej klasy materiały i to nieopowiedziane „Coś”, co sprawia, że
nosząc taką rzecz, czujesz się wyjątkowo. W ogóle tak mi w modowej duszy gra,
że zwracam uwagę na detale, one nadają charakteru. Nie ukrywam się strojem, ale
lubię mieć przy sobie choćby jeden dodatek „z doładowaniem”, „z powerem”, który
przyciągnie uwagę otoczenia. Moja nowa torebka nie potrzebuje specjalnej
rekomendacji, ona po prostu jest i „robi look”. Skóra, trzy kolory: czarny,
biały i czerwony, trochę złota na
dodatek – Arwen Design Studio. Trendy galopują, pewnie, ale stylowe rzeczy są nie
do pokonania przez czas, niepowtarzalne projekty nabierają mocy, nigdy jej nie
tracą. W Arwen Design Studio, możecie zamówić torebkę, której będziecie
współprojektantem, stworzyć własny unikatowy model. Kombinezon (3 suisses –sh),
buty z nitami (Deichmann –sh), pasek (Top Secret), naszyjnik (prezent),
bransoletki (Manotti i Katerine), zegarek (Gino Rossi – Murrano.pl). Wioletta
piątek, 30 sierpnia 2013
wtorek, 27 sierpnia 2013
Little ... dress
Bezkonfliktowa sukienka, przejechała ze mną blisko 2000
km, złożona, zapakowana w worek i nie widać tego po niej. Wkładasz ją do szafy,
wyjmujesz, nakładasz i znowu nie widać po niej, ile czasu spędziła w szafie.
Masz ją – nie musisz mieć żelazka, by dobrze wyglądać. Takie ubrania cenię
coraz bardziej. Moja sukienka w kurzą stopkę od Zafiro-Moda właściwie nie potrzebuje
wiele by zaistnieć, choć ja nie mogłam zostawić jej samej. Dodałam więc:
wysokie obcasy (Asos-sh), torebkę Morissi Love od ANTbag by Ania (moje
ponadczasowe, nadające charakteru niemal każdemu zestawowi – torebkowe love),
bransoletki (Katerine) i (Manotti – Tajemnica - ta z ażurową zawieszką, jest z szarego
agatu, Odwaga - ta z kółkiem, jest z kwarcu dymnego – porządna ręczna „robota”), kolczyk (No
name-sh). Gościnnie występują: źródło inspiracji – Harper’s Bazaar i zapach,
który najmocniej kochają moje zmysły – Notorious Ralp Lauren. Wioletta
Subskrybuj:
Posty (Atom)