czwartek, 30 stycznia 2014

Konkurs z U-ZEN!


Kochani ViBlog Style ma dwa lata, a skoro urodziny to będą i niespodzianki. Pierwsza już dziś!
Konkurs! Bransoletka z przesłaniem od U-ZEN jest nagrodą w tym konkursie. Zatem Kochani do dzieła! 


                                                                                   
                                                        Zasady konkursu:

  1. Odpowiedz na pytanie: Biżuteria z przesłaniem – tak czy nie? Zaskocz uzasadnieniem.
  2. Polub U-ZEN na fb.
  3. Polub ViBlog Style na fb.
  4. W komentarzu zostaw swoje dane.

Foto: U-ZEN

Konkurs trwa do 10 lutego br. Wyniki podam następnego dnia.

POWODZENIA!!!

WYNIKI KONKURSU:

Najbardziej lubimy odpowiedź: Biżuteria służy nam do określania siebie, podkreśla nasz wygląd i osobowość. Dlatego uważam, że biżuteria jest z przesłaniem. Pozwala nam wyrazić, co czujemy. Przecież każda kobieta jest inna, więc to logiczne, że wszystkie inaczej wyrażamy siebie. Ubieramy się na miliony różnych sposobów, z różnym przesłaniem... „ dlatego bransoletkę od U-ZEN otrzymuje Natalya. Gratulujemy!!!

poniedziałek, 27 stycznia 2014

2!

I stało się! ViBlog Style ma dwa lata, a ja obrosłam w piórka. Dziękuję, że jesteście! Dziękuję Wszystkim, którzy pomagają mi współtworzyć ViBlog Style! Mój modowy świat na wyciągnięcie Waszej ręki, właśnie tutaj, a na moim FP ViBlog Style na fb inspiracje z całego świata, tam też Was zapraszam! Dziś sukienka z piórami (AX Paris –sh), która dostała na dodatek „czarne oko”, bo takie właśnie lubię bardzo. A skoro urodzinowa impreza szaleństwa dozwolone. Jest też sporo biżuterii: naszyjnik (Dublon), bransoletki: (Dublon, Glam Crystals Beata Wochnik, LaTuli, U-ZEN). Bądźcie! – to moje życzenie! Wioletta 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

środa, 22 stycznia 2014

HatHat

Oj lubię powrót do przeszłości, lubię bardzo! Łączenie designu z minionych lat, wciąż dobrze radzącego sobie w modzie, z nowymi projektami to zawsze niezła zabawa. Tym razem ton nadał HatHat – ich toczek zawładnął moim modowym sercem, bo jest jak dzieło idealne, ze wszystkimi skutkami tego określenia, nawet tą konsekwencją, że przecież nie każdemu może się podobać. Cóż z tego, zakładam i wiem, że to jest to! Dodatek, który przejmuje władzę nad lookiem, choć jest tylko jego niewielkim elementem. Nie trzeba nic więcej – HatHat! Do towarzystwa głównie ciucholandowe zdobycze: płaszcz (H&M- sh), futrzany kołnierz (No name- sh), pióra (No name –sh), rękawiczki (Primark –sh), spodnie (No name – sh), kozaki (New look –sh). Torebka (Top Secret), kolczyki (Fleq), okulary(No name), bransoletki: złoty hematyt (Lovestone), marmurkowy jaspis (Elley), czarny onyks (Per lei). Kombinacja moja, opinie pozostawiam Wam. Wioletta 






























 

piątek, 17 stycznia 2014

Fur and glow

Look zaczął się od futrzanej stójki w pięknym morskim kolorze, stałam się jej właścicielką przypadkiem i muszę przyznać uwielbiam takie przypadki i oczywiście Bardzo Dziękuję! Miałam na nią pomysł od razu, bo choć jako atrakcję ma wiązanie, to widziałam ją z jeszcze jednym dodatkiem, z naszyjnikiem (Dublon) noszonym na płaszcz właśnie. Uwielbiam takie nietypowe zestawienia z biżuterią. Rękawiczki to moja robota, też dodałam im nieco błysku, który współgra z hologramowym lśnieniem kopertówki (ANTbag by Ania). Płaszcz (Mari Philippe –sh), spodnie (No name –sh), szpilki (La Strada –sh). I jeszcze trzy biżuteryjne akcenty: moje wiekowe kolczyki, bransoletka LaTuli Skin oraz bransoletka z hematytów i tybetańskiego srebra od Glam Crystals Beata Wochnik - zajrzyjcie tam, handmade, który może się Wam spodobać: bransoletki, naszyjniki, kolczyki ... Tyle, oceniajcie! Wioletta 

























poniedziałek, 13 stycznia 2014

By Terry - Mon Credo

 
 
Rouge Terrbly Age Defense Lipstick by Terry w kolorze Pink Party to oferta z Mon Credo, Perfumerii, która proponuje oprócz znanych światowych marek również niszowe produkty. Szminka firmy By Terry towarzyszyła mi ostatnio bardzo często, mogliście zobaczyć ją w kilku lookach na ViBlog Style. A teraz do rzeczy:

-  nawilża – usta są dobrze zabezpieczone i mają ten jakże bezcenny „świeży look”,

-  jest trwała – kolor zjada się naprawdę wolno, a nawet jeśli się zje, usta są przyjemnie matowe nadal w kolorze,

-  ma świetną konsystencję – nie osiada na zębach i nie tworzy tzw. białego nalotu, nie obciąża ust,

-  fantastycznie wygląda - nie migruje poza obrys ust, pokrywa usta gładką powłoką, nadaje piękny połysk,

-  urzeka luksusowym opakowaniem - pudełeczko z opisem, satynowy woreczek, zamykana na magnes.

                 

                

                
                                                                     
      
          Nie znalazłam żadnych negatywów, a muszę powiedzieć, że szminki kocham chyba od zawsze, od pierwszych kosmetycznych eksperymentów i miałam okazję testować różne. Ta pomadka nie przysparza żadnych szminkowych problemów. Testowałam ją zarówno w domu, jak i na świeżym powietrzu, nawet przez kilka godzin i usta są dobrze pielęgnowane w różnych warunkach i temperaturach powietrza, to ważne, bo niektóre szminki po prostu nie sprawdzają się np. na mrozie czy w wietrzne dni. Wybrałam kolor Pink Party, bo lubię intensywne barwy, ta na zdjęciach wygląda nieco jaśniej niż w rzeczywistości, jednak to mój ulubiony odcień jeśli chodzi o róż. Kolor to kwestia gustu, Mon Credo ma w ofercie kilkanaście kolorów, więc każdy może wybrać coś dla siebie – zajrzyjcie tutaj.


„Wypełniająca i ujędrniająca szminka, wzbogacona ekskluzywną formułą, która przeciwdziała starzeniu się skóry. Efekt „push up” gwarantuje ekstrakt Kiss me Quick. Optymalne nawilżenie i lifting zapewnia kwas hialuronowy, a ujędrnienie – ceramidy. Ta innowacyjna technologia odmładza i upiększa każdy uśmiech dodając mu pięknego, żywego koloru.” 
Taki opis szminki Rouge Terrbly Age Defense Lipstick by Terry znajdziemy w Perfumerii Mon Credo, ja powiem krótko: Fantastyczna! Warto ją mieć! Wioletta