piątek, 4 grudnia 2015

Hello, it's me

Skóra, czerń, złoto na dodatek, znacie to aż za dobrze, ale taka jestem i inna chyba nie będę. W czerni czuję się, jak w drugiej skórze, a gdy to skóra właśnie to już jestem w siódmym niebie. Dziś na dodatek, charakterny dodatek czyli cętkowane legginsy. Skórzany płaszcz (Laguna -sh), legginsy (Gina tricot -sh), pasek (Atrium - sh), rękawiczki (OWIM - sh), szalik (H&M –sh), kopertówka (River Island – sh), szpilki (Buffalo London- sh), okulary – Top Secret. Wioletta
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

1 komentarz:

  1. swietne ciuchy. Masz oko i szczescie do takich klasycznych rzeczy w sh.

    OdpowiedzUsuń