Uwielbiam ten czas i dlatego roi się od fot. Obezwładniają
moją duszą piękne miejsca, a gdy jestem z nimi związana wspomnieniami, to
jestem sentymentalna na maksa, zakochana w przestrzeni i przeszczęśliwa z
każdej danej mi chwili. A na mnie łowy z ciucholandów - od stóp do głów.
Wiecie, jak bardzo lubię tę nieprzewidywalność zakupów i te emocje kupowania w sklepach,
które oferują odzież i dodatki z drugiej ręki. Zapraszam Was do mojej Krainy Szczęścia!
Wioletta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz