poniedziałek, 5 marca 2012

White hat

Biały kapelusz w natarciu, gdy pojawia się na mojej głowie, robi zamieszanie wokoło. Lubię go i wersji bardziej eleganckiej, chociażby z sukienką, ale też w wersji bardziej casualowej, chociażby z kolorowymi spodniami i krótką kurtką. Kolorów wciąż się uczę, bo łączenie dwóch, wydaje mi się, mam opanowane, jednak bardzo chciałabym posiadać tę niezwykłą umiejętność łączenia kilku. To co wcześniej było raczej nie do pomyślenia, teraz staje się trendy, a mixowanie barw daje nowe możliwości na pokazanie tych samych ubrań ponownie i to z zapewnieniem im całkiem nowego looku. Kurteczkę z Topshopu lubię za prosty, a jednocześnie świetnie układający się do sylwetki krój, no i ma w sobie to „coś”. Wioletta
























3 komentarze:

  1. super ci w tym kapeluszu ;)
    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. hej :) fajnie wszystko dobrane. Buciki są piękne :) wpadnij do mnie :) będzie i miło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. UU:)Pierwsze kroki do Hollywood

    OdpowiedzUsuń