Morissi Love bo to moje najnowsze torebkowelove. Czarne
Morissi Love od ANTbag by Ania to torebka z sercem, a nawet dwoma, ale też, co
nietrudno stwierdzić już po pierwszym luknięciu na to cudeńko, stworzona
sercem. Ja zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, uwielbiam skórę w
ogóle, a gdy do tego tworzy się z niej oryginalne rzeczy – ciuchy, buty lub
fantastyczne dodatki – potrafi mnie zachwycić na maksa. Precyzyjnie wykonana niewielka
kopertówka urzeka mnie też moim ulubionym duetem kolorów – czerń i złoto – już mnie
znacie, sroka ze mnie, lubię, gdy coś się błyszczy i lubię kombinacje. Można powiedzieć,
że kombinuję przy niemal każdym zestawie, składam z wielu części, dobieram
sporo dodatków, ma się dziać, tak mam. Dziś pojawia się po raz pierwszy
Fanaberia Bijou czyli moje dwie nowe bransoletki, niezwykłe i podobnie jak
Morissi Love doskonałe dzięki swojemu twórcy. Więcej o Fanaberia Bijou w następnym
poście, bo to przyciągająca oko biżuteria handmade. A dziś: żakiet (Oasis –sh),
bluzka (Et vous –sh), rurki (Denim CO –sh), buty (Atmosphere –sh), pasek (No
name –sh), pozostała biżuteria: bransoletki (Dublon i Per lei oraz sh). Czekam
na Wasze opinie. I przypominam również, że w konkursie na ViBlog Style możecie wygrać cudowną torbę z nadrukiem właśnie od ANTbag by Ania - zajrzyjcie tutaj - zapraszam gorąco. Wioletta
Wszystko wygląda niesamowicie;) aż trudno uwierzyć, że ubrania są z sh!!
OdpowiedzUsuńA torebka po prostu marzenie <3
dziękuję Natalio! :) w sh można znaleźć naprawdę cudne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAle masz cudowne bransoletki <3 Są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńśliczna buty !:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny! :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHalo halo :-)
OdpowiedzUsuńa okularki skąd??? Są super! Jeśli przegapiłam jakiś poprzedni post z nimi to zwracam honor ;-)
Fakt, torebeczka cudo, ale na uwagę zasługuje też bluzka. Niepowtarzalna i taka wytworna...mmmmmm....
Pozdrawiam słonecznie!
Iza.
Halo, halo Iza :) okularki no name za 15 zł z tzw. normalnego sklepu, kupuję tam czasem dodatki, a bluzka urzekła mnie właśnie swoją "innością" :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńco to za koszula? mieszane uczucia we mnie budzi, ale brałabym.
OdpowiedzUsuńMarla, to bluzka bez rękaw ze stójką Pierrota - zachwyciła mnie kolorem i tym czymś dziwacznym pod szyją :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń