środa, 13 listopada 2013

Spider's web

Ta pajęczynowa sukienka (All Saints –sh) od razu złapała mnie w swoją sieć. Dziś w jesiennym zestawie, więc tylko w niewielkim skrawku. Ma do towarzystwa różowe sztuczne futro (No name –sh) i czarny zamszowy przedłużany żakiet (Caimi- sh). W dodatkach dzieje się sporo, bo nimi przyprawiam każdy zestaw. Koralikową mini torebkę kupiłam w ciucholandzie. A inne dodatki? Znów jest handmade! Bransoletka od U-ZEN to hematyty, kryształ górski i coś więcej - cudowna energia od twórców tego biżuteryjnego cuda, specjalnie dla wojowniczej duszy. Poczytajcie o urbanzen i koniecznie zajrzyjcie tutaj. Bransoletka z cyrkoniowym skrzydełkiem to Rzemykowo.pl. A jaspisowa, ta ze sznurka z cyrkonową kulką i ta z seledynowych pereł słodkowodnych to porządna ręczna „robota” od Elley. Jeśli kochacie bransoletki, najlepiej w hurtowych zestawach to koniecznie zajrzyjcie do: Elley, Rzemykowo, Fanaberia Bijou, Per lei, Shvedka Jewelry, Manotti i My Little Art. Noszę ich bransoletki wciąż i nie tylko świetnie wyglądają, ciągle są w dobrej formie J profesjonalnie wykonane przyciągają wzrok. Również kolczyki (różowe złoto, kwarc, czarny spinel) to handame, od Antilae. Diabeł jednak tkwi w szczegółach, ale wolę wierzyć, że tkwi w szczegółach przede wszystkich dobra energia, magiczna moc i to niewypowiedziane „COŚ” co pozwala czuć się wyjątkowo! Wioletta 













 






 
 

 




 
 
 
 

1 komentarz:

  1. tego futrzaka bym Ci zabrała :) jest cudny i spódnica bardzo oryginalna :)

    OdpowiedzUsuń