Bad Hair Day? Czasem się zdarza, u mnie raczej niezwykle rzadko,
bo fryzura moim zdaniem to podstawa. Niemniej jednak nie mogłam oprzeć się tej
czapce (No name –sh), taki modowy żart, bo w modzie oprócz podstaw cenię sobie
dobrą zabawę. Dobrałam: T-shirt (H&M –sh), spodnie (TU –sh), żakiet (Marks
& Spencer –sh), buty (Dorothy Perkins –sh), torebka (Bon Gout- sh).
Naszyjniki są dwa: łańcuszkowy z sh i Dublon. Bransoletki: Per lei, Dublon, (H&M
–sh). Bądźcie! Wioletta
fajna ta czapa! spodnie super i buciki <3
OdpowiedzUsuń