niedziela, 15 kwietnia 2012

Double denim

Double denim – tym razem ciemny na górze, jasny na dole. Denim pewnie nigdy mi się nie przeje, choć nigdy nie mów nigdy, po 70 –tce mogę zmienić zdanie :). Jedynie spodnie to w miarę nowy nabytek, koszula i kurtka mają już swój niezły staż w mojej szafie, dotąd jednak nie występowały razem, to ich premiera. Zainspirowana „sztokholmską ulicą”  z blogu Carolines Mode (będę Wam o nim często pisać – bo mnie bardzo fascynuje) postanowiłam dodać wielki naszyjnik (Dublon), który już pokazywałam wcześniej w bardziej eleganckim zestawieniu, ale kocham dużą i błyszczącą biżuterię nosić na co dzień (w końcu sylwester jest raz do roku, a karnawał też trwa zbyt krótko – stąd niedosyt błysku). Do denimu dwie wersje torebek, duża na zakupy i jej mniejsza „siostra” na inne okazje, w obu przypadkach podpalany karmel w „kratkowy” wzór, większa krata na mniejszej kopertówce i mniejsza na większej torbie – obie z H&M wyszukane w secondhandach. Kto z Was też kocha double denim? Wioletta 
















  

2 komentarze:

  1. Piękne buty i stylizacja!:)


    Zapraszam na konkurs na blogu do wygrania karta podarunkowa do Zary:
    http://wwwczekofashion.blogspot.com/2012/04/kochani-w-zwiazku-z-ciagle-rosnaca.html

    OdpowiedzUsuń