piątek, 5 lipca 2013

Magic flowers

Kwiatowy to post, choć na pierwszy rzut oka na taki nie wygląda. Ażurowe kwiaty spoglądają z bluzki i ze spódnicy, a te prawdziwe, żywe czają się wokół mnie. Może też kwiat usiadł na włosach? Usiadł, usiadł i nawet obrósł w piórka! Fascynator, bo o nim mowa (No name - sh), bluzka (Next –sh), spódnica (Marks & Spencer –sh), szpilki (La Strada –sh), torebka (Iber Bolsos –sh). A do tego bransoletki, jak zwykle w nadmiarze: Fanaberia bijou, Murrano.pl, Per lei, sh. Wioletta 




 




 
 
 
 
 
 

3 komentarze: